Diagnozę silnych zaburzeń psychicznych przeprowadzają specjaliści –
najczęściej lekarze psychiatrzy, choć psychologowie lub terapeuci
niejednokrotnie współpracują z nimi, udzielając eksperckich informacji. W
przypadku schizofrenii najczęściej do kontaktu ze specjalistą dochodzi z
inicjatywy bliskiego środowiska (głównie rodzina) osoby przejawiającej
nietypowe objawy w zachowaniu, reakcjach, myśleniu. Informacje uzyskane od
bliskich są często istotną częścią podstaw dla diagnozy. Jednak diagnoza nie
następuje natychmiast, niekiedy przeciągając się na wiele miesięcy –
ponieważ mózg, psychika i zachowanie, zarówno w sprawnym jak i niesprawnym
funkcjonowaniu, wciąż jeszcze przerastają zdolności nauki do pełnego opisu,
klasyfikacji, wyjaśnienia. Tak też jest ze schizofrenią paranoidalną:
obejmuje objawy, których przyczyną mogą być inne zaburzenia psychiczne i
specjalista (czy kolejni specjaliści zajmujący się danym przypadkiem) musi wyszukać
właściwe powiązania i różnice (tzw. „diagnoza różnicowa”). Często w
pierwszym etapie określa się aktualny ogólny stan pacjenta jedną z ogólnych
nazw, jeszcze nie różnicujących bliżej konkretnego zaburzenia, ale już
pozwalających na podejmowanie pierwszych terapii – przykładowo przypisuje się:
„epizod psychotyczny”, „psychozę”, „zespół paranoidalny”.
W diagnozowaniu schizofrenii paranoidalnej, specjaliści opierają się
na dwu wstępnych i ważnych później typach objawów: urojenia –
najczęściej prześladowcze, ksobne, owładnięcia i wielkości (uwaga:
„wielkość” jest często budowana w odniesieniu do przykrego świata urojeniowego,
a chorzy to często osoby bardzo wrażliwe na drobne sygnały niechęci, czy
krytyki); halucynacje – najczęściej słyszenie głosów oraz nietypowe
wrażenia cielesne. Gdy ktoś trafia do specjalisty i jest wiadomo, że takie
objawy utrzymują się przynajmniej przez miesiąc, specjalista sięga po dalsze
informacje: czy objawy te były dłużej poprzedzane przez jakieś inne
(zwiastuny); czy nie istnieje jakaś podstaw biologiczna takiego stanu
(np. ukryty wylew, rak mózgu, zażywanie narkotyków); prowadzi odpowiednie testy
i badania umożliwiające rozpoznanie szczegółowej struktury zaburzenia i
jego przebiegu, po to by odróżnić schizofrenię paranoidalną od
m.in.: zaburzeń afektywnych (nastroju, np. zaburzenia
dwubiegunowego) lub schizoafektywnych (nastroju z elementami
schizofrenicznymi), zaburzeń osobowości (np. epizod psychotyczny w
osobowości paranoidalnej lub w osobowości borderline lub osobowości
schizoidalnej/schizotypicznej itp.), czy nawet zaburzeń paranoidalnych (dawniej
„paranoja”, utrzymywanie urojonych przekonań, przy braku innych objawów
zaburzeniowych).
Do objawów zwiastujących
schizofrenię paranoidalną, które mogły się pojawiać nawet kilka lat wcześniej,
należą m.in.: izolacja od otoczenia, skrytość, trudności w uwadze i
koncentracji, trudności w porozumieniu z innymi, nietypowe zainteresowania (np.
światopoglądowe), zaburzenia snu, lęki, natręctwa. Do specyfiki
odróżniającej schizofrenię paranoidalną od innych pod-typów schizofrenii należy
jednak w miarę zadowalające funkcjonowanie chorych: ich zachowania nie są silnie
katatoniczne (zesztywnienia ruchowe lub odwrotnie nadpobudliwość) lub nieuporządkowane
(nie pasują do siebie, nie widać celu), podobnie ich mowa taka nie jest
(np. sałata słowna), a ich reakcje emocjonalne nie są radykalnie
niedopasowane do sytuacji. Osoby u których rozpoznaje się schizofrenię
paranoidalną mogą jakoś funkcjonować w środowisku w którym żyją (np. są w
związku małżeńskim, mają pracę). Pierwszy epizod nasilenia następuje
zazwyczaj w wieku 20-30 lat, później niż przy innych typach
schizofrenii.
Rozwój badań genetycznych
schizofrenii nie doprowadził jeszcze do szerokiego stosowania bezpośrednich
testów podłoża genetycznego. Dlatego specjaliści często pytają o historię
zaburzeń psychicznych w rodzinie. W pierwszej fazie diagnozowania, często
zleca się również podstawowe badania medyczne, by wykluczyć przyczyny
organiczne (przykład-ciekawostka: u ponad 20% chronicznych pacjentów mocz ma
niską masę właściwą – piją dużo płynów). Rozwój badań neurologicznych, np. neuroobrazowania (skanowanie PET, FMRI
itp.), także jeszcze nie sprawił, że standardem w diagnozowaniu schizofrenii
paranoidalnej (lub innych form) są badania o takim charakterze - mimo iż
znanych jest wiele wskaźników tego zaburzenia w mózgu. Najczęściej w praktyce stosuje
się jak dotąd tylko EEG. Specjaliści mają również do dyspozycji liczne
testy i badania psychologiczne, które są w stanie wychwycić składniki
powiązane ze schizofrenią i jej podtypami w wyższych zdolnościach poznawczych, w
postrzeganiu, w reakcjach emocjonalnych, w systemie poglądów i nastawień, ogólnie
w osobowości. Badania i testy te stosuje się dla pogłębienia obrazu
zaburzenia przy diagnozowaniu, ale także można je stosować wcześniej – przed
epizodem nasilenia (np. gdy psycholog coś podejrzewa), oraz później – w fazie
poza-szpitalnej („reemisja”) lub ponownej hospitalizacji.
Zagadnienia ostatecznego odróżnienia
schizofrenii paranoidalnej od innych zaburzeń o podobnych objawach (diagnoza
różnicowa), szczególnie w przypadkach niejednoznacznych, są bardzo złożone.
Międzynarodowe standardy diagnostyczne są cały czas testowane, dyskutowane i
ulepszane. Wielu badaczy poświęca większość życia zawodowego, by odróżnić
jakąś gałąź zaburzeń od jakiejś innej. Aktualnie, zmiana w diagnozie lub
rozbieżne diagnozy (od kilku różnych specjalistów) zdarzają się dość często.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz